Witajcie kochane :*
Wczoraj przyszedł czas na nowy manicure. Po 2 tygodniach noszenia jednego koloru nie mogłam patrzeć już na odrost. Zachciało mi się delikatnego zdobienia, a że zdolności do tego nie mam postawiłam na najprostsze zdobienie.
Ciekawe? Zapraszam do oglądania!
Kolory jakich użyłam to 009 Baby Girl - przepiękny różowy oraz 136 Creamy Muffin - odcień taki cielisty. Zdobienie wykonałam tylko na palcu serdecznym.
Jak Wam się podoba? :)
kolorek taki cukierkowy :D podobają mi się!
OdpowiedzUsuńAleż masz piękną płytkę! :)
OdpowiedzUsuńJakie długaśne!
OdpowiedzUsuńJa na razie zrobiłam przerwę od hybryd,bo niestety mam całą zniszczoną płytkę,ale to moja wina:)
piękne połączenie, mam odcień baby-girl
OdpowiedzUsuńO, zainspirowałaś mnie tym połączeniem :) tak się skalada, że akurat mam u siebie te dwa kolorki semilac, więc za kilka dni spróbuję tego u siebie (nawet mam teraz podobną długość paznokci Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńŚlicznie :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuń